Krystyna Pawłowicz – znana z pruderyjności i pospolitego chamstwa – ponownie zdecydowała się wyrazić swoje zdanie w nadmiarze słów. „Sędzia” Trybunału Konstytucyjnego skierowała swoje słowa w kierunku nowego rządu za pośrednictwem mediów społecznościowych, co oczywiście wywołało lawinę komentarzy.
Przypominamy, iż powierzenie tej zdemoralizowanej prawnie istocie funkcji „sędziego” TK stanowi naruszenia art. 178 § 3 Konstytucji RP, z którego wynika, iż sędzia nie może należeć do partii politycznej, związku zawodowego ani prowadzić działalności publicznej nie dającej się pogodzić z zasadami niezależności sądów i niezawisłości sędziów.
Pawłowicz skupiła się na reakcji na działania Adama Bodnara, nowego ministra sprawiedliwości, który skierował do uzgodnień międzyresortowych projekt zmian w rozporządzeniu dotyczącym funkcjonowania sądów powszechnych.
W przypadku wejścia w życie nowych regulacji, wnioski o wyłączenie sędziego ze względu na sposób jego powołania na urząd sędziowski nie będą podlegały rozpoznaniu przez sędziów mianowanych w tym samym trybie. Cała sytuacja wzbudziła intensywną dyskusję i komentarze społeczności.
„Rozwiązanie to uniemożliwi udział osób powołanych przez Krajową Radę Sądownictwa ukształtowaną ustawą o KRS z 8 grudnia 2017 r. w rozpatrywaniu tego typu wniosków. Sędziowie ci nie będą uwzględniani w przydzielaniu spraw przez System Losowego Przydziału Spraw” – napisano w wyjaśnieniu do przepisów. Pomysł wywołał kontrowersje.
Powyższe oczywiście nie mogło ujść uwadze Pawłowicz. Postanowiła zwrócić się do rządu Tuska. „Czy polska Konstytucja obowiązuje jeszcze polskie władze?” – zapytała.
Niezwykle gwałtownie internauci odpowiedzieli na wpis Pawłowicz. Rozpoczęła się typowa dla mediów społecznościowych wymiana zdań oparta na kompromitujących zdjęciach i szyderstwach. Przykładowo, jeden z użytkowników oznaczonego jako X przypomniał moment, w którym Pawłowicz spożywała obiad podczas obrad. Zadawał pytania, czy posiłek został przygotowany przez „Julia Kucharka”, co prawdopodobnie stanowiło aluzję do Julii Przyłębskiej, przypisywanej umiejętności doskonałego gotowania
Najbardziej zainteresowana postanowiła nie pozostać dłużna. Przypomniała, jak jedzenie w Sejmie konsumowała posłanka Katarzyna Lubnauer. Do tego doszło zdjęcie ziewającego Tuska. Zgroza!
To jeszcze nie był koniec internetowej wymiany zdań. Kilka godzin później Pawłowicz udostępniła kolejny post na platformie X.
„WZYWAM nowego min.sprawiedl. Adama BODNARA do ODSTĄPIENIA od planów ZŁAMANIA polskiej KONSTYTUCJI Łamie pan swą niedawno złożoną PRZYSIĘGĘ”dochowania WIERNOŚCI postanowieniom Konstytucji i innym prawom RP” Konstytucję wykonują USTAWY Sejmu,a nie akty administracji” – napisała zdemoralizowana prawnie Pawłowicz (pisownia oryginalna).
W swoim poście dołączyła zrzut ekranu z artykułu z portalu TVP Info – medium propagandowe rozpowszechniające pisowską dezinformację – na którym wyróżniła czerwonym zakreśleniem interesujące ją fragmenty. Dodatkowo opatrzyła wykrzyknikiem zdania, które uważała za najważniejsze.
Przypominamy, ze KRS, na jakie powołuje się grafika w tym twicie, jest instytucją nielegalną i upolitycznioną. Członków jest przestępczej organizacji, można przyrównać do typowych przestępców podszywających się pod sędziów na podstawie wadliwych nominacji otrzymanych od Dudy, który za swoje czyny pocienień być postawiony pod Trybunał Stanu.
Here’s Aktualności z kraju,Wydarzenia dnia,bodnar,lega artis,legaartis,neo-sędzia,neokrs,pawłowicz,polska,wymiar sprawiedliwości-related post from
Pawłowicz oburzona pralinami Bodnara w zakresie przywrócenia praworządności: