Nareszcie drgnęło w chmurowych rankingach. Polski biznes, dotąd w europejskim ogonie, dokonał ogromnego skoku, przeskakując unijną średnią użytkowników chmury. To ważne osiągnięcie, bo w ubiegłym roku awansowaliśmy na 9. miejsce z szarego końca stawki. W 2018 r. zajmowaliśmy 3. pozycję, ale… od końca. Polski biznes docenił wreszcie przewagi, jakie oferuje chmura?
Te dane Eurostatu opierają się na badaniu UE z 2023 r. dotyczącego wykorzystania ICT i handlu elektronicznego w przedsiębiorstwach. Obejmują 28 państw UE oraz 4 spoza wspólnoty (Serbia, Czarnogóra, Turcja, Bośnia i Hercegowina). W badaniu uwzględniono firmy zatrudniające minimum 10 osób
Eurostat zameldował również, iż chmura znajduje zastosowanie w ponad połowie polskich przedsiębiorstw (55,7%), windując Polskę – po raz pierwszy w historii pomiarów – grubo powyżej unijnej średniej (45,2%). Ciekawe, iż dynamika korzystania z cloudu nad Wisłą znacznie przewyższa średnią UE (4,2 pkt proc. w latach 2021–2023, w Polsce 27 pkt).
Co równie istotne, wśród najbardziej popularnych usług dominują platformy do tworzenia, testowania lub wdrażania aplikacji, z których korzysta ponad 62% rodzimych firm, zapewniając nam najwyższy wynik w Europie. Zasadne zatem jest pytanie, co się zmieniło w postrzeganiu cloudu?
Zwrot ku chmurze eksperci tłumaczą wzrostem dostępności tych usług. Przybywa specjalistów od cloudu, zaś wśród przedsiębiorców rośnie świadomość korzyści płynących z chmury oferującej wiele możliwości. Takich możliwości, bez których trudno sobie wyobrazić globalny, działający 24/24 biznes czy usługi administracji państwowej. Według Accenture, w ciągu ostatnich dwóch lat gwałtownie przyspieszyło zaangażowanie w projekty chmurowe. Ponad 86% firm zgłosiło wzrost liczby inicjatyw w tym zakresie.
Technologie chmurowe napędzają innowacyjność, są katalizatorem przełomowych rozwiązań oraz bodźcem cyfrowej rewolucji, ale w jaki sposób?
Chmura wyrównuje szanse
Chmura nie jest zarezerwowana dla największych firm z rozbudowanymi działami IT. Wręcz przeciwnie – upowszechnienie się technologii chmurowych otwiera szanse dla małych i średnich przedsiębiorstw czy start-upów. Zyskują one m.in. potężną moc obliczeniową w czasie rzeczywistym, zarezerwowaną dotąd dla największych firm.
Dzięki icloud małe czy młode firmy otrzymują dostęp do takich samych narzędzi jak gigantyczne korporacje. A przecież budowa własnej infrastruktury obliczeniowej jest dla startujących biznesów barierą i finansową, i logistyczną. Korzystając z chmury, każdy może błyskawicznie uruchomić usługę z wykorzystaniem infrastruktury, na którą nigdy nie byłoby małej firmy stać, gdyby miała ją zakupić samodzielnie.
Chmura podkręca wydajność
I to wydajność na wszystkich poziomach, zwiększając produktywność zarówno pracowników, jak i sprzętu. Wyobraźmy sobie duże i rozproszone zespoły, których członkowie realizują równolegle wiele złożonych projektów w ramach kilku ścieżek badawczych. Tutaj dobrze widać możliwości, jakie oferuje biznesowi chmura.
Wykorzystanie przestrzeni chmurowej staje się w takim scenariuszu niezbędne, by nie spowalniać rozwijanych prac ani ich nie kolejkować. Dzięki chmurze pracownicy korzystają ze zdalnego dostępu do plików i dokumentów z dowolnego miejsca, w dowolnym czasie, dzięki dowolnego urządzenia podłączonego do sieci. To przekłada się na szybszy dostęp do potrzebnych danych, łatwiejszą współpracę i szybszą responsywność, także w procesie obsługi klienta.
Chmura pozwala wykorzystać lepiej to, co już mamy
Rzadko zdarza się, by firmowe serwery, pracując, przekraczały 20% swoich możliwości, co oznacza, iż wiele zasobów jest niewykorzystanych. Dzięki chmurze można korzystać z maszyn wirtualnych, które zwiększają wydajność, pozwalając serwerom działać efektywniej. Pozwala to na lepsze wykorzystanie sprzętu, oszczędności kosztów i podniesienie produktywności.
Dodatkowo, wśród możliwości, jakie oferuje chmura obliczeniowa, jest to, iż lepiej radzi sobie ona z wszelkiego rodzaju awariami. Dzięki redundancji (zabezpieczenia na wypadek uszkodzenia części systemu) zachowuje dane, choćby w przypadku utraty dostępu do określonej maszyny lub przestoju w centrum danych.
Chmura ułatwia korzystanie z ekonomii skali
Dzięki chmurze przedsiębiorstwa mogą efektywniej przechowywać i przetwarzać dane w profesjonalnych centrach danych. To uwalnia je od konieczności serwisowania własnego starzejącego się sprzętu. Chmura ułatwia też koncentrację na tym, co ważne dla firmy. Odciąża zasoby działu IT choćby od zadań związanych z aktualizacją systemu i licencji, z radzeniem sobie z naruszeniami bezpieczeństwa i konserwacją sprzętu. To dostawca usług w chmurze odpowiada za automatyczne aktualizacje i zakulisowe zarządzanie.
Co więcej, operując w chmurze, płaci się jedynie za wykorzystane zasoby. To korzystniejsze niż rozwiązania alternatywne, gdzie trzeba regulować wynikające z umowy z góry zadeklarowane opłaty.
Chmura wzmacnia bezpieczeństwo
Największym zagrożeniem w cyberprzestrzeni jest kradzież i utrata danych, ich zaszyfrowanie i wszelkiego rodzaju ataki typu ransomware. O tych zagrożeniach pisaliśmy w HomoDigital w cyklu artykułów, m.in.: Jak działają cyberzagrożenia i jak im skutecznie zapobiegać?
Tym praktykom przeciwdziała backup w chmurze, a nie na serwerze, do którego hakerzy również mogą się włamać. Tu także działa ekonomia skali, bowiem całe zespoły pracują nad bezpieczeństwem chmury, kumulując wiedzę na temat incydentów w skali globalnej.
Wzmacnianiu bezpieczeństwa sprzyja także fakt, iż migrację do chmury poprzedza zwykle przegląd posiadanej infrastruktury i nadrabianie zaległości we własnych systemach cyberbezpieczeństwa.
Dane “będące w chmurze” są przechowywane fizycznie na serwerach w centrum danych dostawcy, który gwarantuje ich bezpieczeństwo. Najwięksi inwestują w zaawansowane systemy ochrony już na etapie projektowania usług i stosują najlepsze wzorce branżowe, aby zapewnić standardy zgodności i certyfikacji.
Świadczy o tym m.in. certyfikat SSL, który zapewnia szyfrowanie i bezpieczną wymianę informacji. Ważne są też certyfikaty ISO, m.in. ISE/IEC 27001, który jest międzynarodową normą standaryzującą systemy zarządzania bezpieczeństwem informacji przy zachowaniu poufności, integralności i dostępności danych.
Przyznanie takiego certyfikatu jest poprzedzone niezależnym i wnikliwym audytem. Warto więc sprawdzać, czy operator, z którego usług chcemy skorzystać, posiada takie gwarancje.
Chmura pozostaje także w centrum wyzwań dotyczących ochrony i przetwarzania danych osobowych. Pomaga w skutecznym spełnieniu wymagań w tym zakresie. Przedsiębiorcy, którzy zdecydują się na wdrożenie tej technologii, mogą być pewni, iż ich dane są bezpieczniejsze niż na serwerze pod biurkiem szefa IT ich firmy.
Także dlatego, iż rzadko która firma jest w stanie zapewnić kilkuwarstwowy (logiczny i fizyczny) poziom bezpieczeństwa zasobom krytycznym, jaki obowiązuje w przeznaczonej do przechowywania danych jednostce. Model chmurowy wspiera też spełnianie coraz bardziej zaostrzających się wymagań regulacyjnych. Tych prawnych, dotyczących RODO, ale także cyberbezpieczeństwa czy sprawozdawczych.
Małymi krokami w stronę korzyści, jakie oferuje chmura
Chmura oznacza de facto pewne podejście, przyjęcie konkretnej filozofii działania, która zaczyna się dużo wcześniej niż decyzja o migracji. A jeżeli dopiero zaczynamy rozważać przesiadkę do cloudu, jednym ze sposobów jest metoda małych kroków. Czyli? Np. realizacja wybranego projektu, który pozwoli się przekonać, co ta technologia wniesie do organizacji. Nie trzeba od razu migrować całych systemów.
Pewien sceptycyzm jest poniekąd uzasadniony, relatywnie od niedawna jesteśmy w erze chmurowej, stąd edukacja i korzystanie z doświadczeń innych są potrzebne. Już dziś inwestowanie w cloud powinno być jednak traktowane przede wszystkim jako czynnik wpływający na rozwój firmy, skoro zeszły rok wyznaczył wyraźnie trend w stronę chmury…
Czytaj też: Co to jest chmura?
Źródło zdjęcia: Sergio Rota/Unsplash