Polska zajmuje najwyższe miejsce w Europie Środkowo-Wschodniej pod względem gotowości obywateli do obrony kraju w razie ataku – wynika z najnowszego sondażu GLOBSEC.
Gotowość do chwycenia za broń w razie ataku zadeklarowało aż 84 proc. Polaków. To najwyższy odsetek wśród państw Europy Środkowo-Wschodniej. Tylko 49 proc. Podobną gotowość deklarują Czesi – tam odsetek ten wynosi 81 proc. Najgorszy wynik – zaledwie 49 proc. – jest natomiast na Słowacji.
Mimo iż w kraju tym rządzi w tej chwili prokremlowskie stronnictwo, większość obywateli Słowacji pozostaje zdecydowanie proeuropejska – 75 proc. badanych opowiedziałoby się za pozostaniem kraju w Unii Europejskiej. To choćby nieco więcej niż w Polsce i w Czechach, gdzie taki sam wybór zadeklarowało odpowiednio 74 i 72 proc. respondentów.
W ocenie zagrożeń dla bezpieczeństwa ze strony Rosji i Chin także widoczne są różnice. Ponad połowa Czechów uważa oba kraje za zagrożenie. W Słowacji 50 proc. ankietowanych postrzega Rosję jako zagrożenie, ale tylko 33 proc. ma takie zdanie o Chinach.
Polacy wykazują najwyższy poziom obaw wobec Rosji w regionie Europy Środkowo-Wschodniej – znacząca większość badanych (86 proc.) postrzega to państwo jako główne zagrożenie dla bezpieczeństwa. Natomiast tylko 34 proc. respondentów te same obawy ma wobec Chin.
Znacząco różni się także podatność społeczeństw Europy Śordkowo-Wschodniej na dezinformację i teorie spiskowe. Tylko jedna trzecia Czechów wierzy w takie narracje – to najniższy odsetek w regionie. W Polsce i Słowacji podatność na teorie spiskowe jest wyższa – wierzy w nie 44 proc. Słowaków i tylko o jeden punkt procentowy mniej Polaków.
Słowacy, od lat znani ze swojej wrażliwości na dezinformację, szczególnie wyróżniają się w jednym aspekcie: ponad jedna czwarta z nich czerpie informacje głównie z kontaktów osobistych, takich jak rodzina czy znajomi.
Tymczasem tylko 20 proc. Słowaków korzysta z mediów głównego nurtu jako źródła informacji o sprawach międzynarodowych – dla porównania, w Czechach robi tak 57 proc. respondentów. Z kolei Polacy informacje czerpią głównie z telewizji – aż 54 proc. wskazało ją jako główne źródło informacji.
