Microsoft udostępnił interesujące demo technologiczne swojego najnowszego modelu sztucznej inteligencji. Pokaz aktualnych możliwości Muse został zaprezentowany w formie wygenerowanej gry Quake II. Co ciekawe, produkcję udostępniono publicznie – każda chętna osoba może zatem odwiedzić specjalną stronę internetową i na własną rękę sprawdzić kultową produkcję w nieco innej odsłonie. Czy ma to jednak większy sens?
Quake, ale to dzieło sztucznej inteligencji
Oficjalny pokaz modelu Muse odbył się pod koniec lutego bieżącego roku. Wtedy też poznaliśmy szczegóły dotyczące tej imponującej technologii. Docelowo ma ona pomagać programistom w tworzeniu konkretnych elementów rozgrywki. Do tego wszystkiego dochodzi automatyzacja procesu ulepszania starszych tytułów pod kątem działania na nowoczesnych sprzętach czy współczesnych systemach operacyjnych.
- Sprawdź także: Microsoft prezentuje Muse. To model AI, który będzie generował gry
Wtedy jednak zobaczyliśmy sporo paragrafów tekstu, kilka filmików i zestaw koncepcyjnych grafik. Teraz natomiast przyszedł czas, by gracze faktycznie doświadczyli przyszłości gamingu (a przynajmniej niewielkiego jej wycinka). Copilot pozwala teraz na zabawę w Quake II wydaną pierwotnie w 1997 roku. Całość jest oczywiście wygenerowana przez sztuczną inteligencję, ale przynajmniej darmowa i w pełni funkcjonalna.
Microsoft najwyraźniej za wszelką cenę chce, by ambitny projekt Copilot for Gaming zaistniał w świadomości większości konsumentów. Wystarczy odwiedzić przeglądarkę internetową, przejść pod konkretny adres (link w źródłach na końcu wpisu), a następnie rozpocząć przygodę. Warto jednak zdawać sobie sprawę z szeregu ograniczeń. Producent opublikował wyłącznie fragment gry okraszony niewielką liczbą możliwych interakcji. Należy również wspomnieć o rozmazanych przeciwnikach, jak i nałożonym limicie czasowym na jedno posiedzenie.

Czy właśnie zobaczyliśmy przyszłość gamingowej branży?
Oczywiście trudno mówić o tym projekcie jako finalnym produkcie. Mamy raczej do czynienia z rzuceniem kilku wskazówek pozwalających bardziej zrozumieć czym będzie AI w grach za kilka bądź kilkanaście lat. Wygenerowany przez sztuczną inteligencję Quake II dostępny jest w rozdzielczości 640 x 360 i nie grzeszy przesadną wydajnością. Po wykonaniu akcji trzeba trochę poczekać na reakcję – poza tym już na pierwszy rzut oka widać, iż mamy do czynienia z czymś zrealizowanym przez algorytm.
Copilot (Windows) – pobierz program z naszej bazy danych
Mimo wszystko prezentuje się to wszystko dosyć ambitnie. Jak twierdzi amerykański gigant, Muse jest tworzony, by pomagać programistom, ale nie ma ich całkowicie wyręczać. Pokaz technologiczny ma na celu zademonstrowanie jak AI może ulepszać klasyczne tytuły, by bez problemu działały na nowoczesnych urządzeniach. Potwierdzono przy okazji, iż już niedługo użytkownicy mogą spodziewać się debiutu kolejnych krótkich gier eksperymentalnych wygenerowanych przez AI.
- Przeczytaj również: Microsoft pozazdrościł. Nowa wyszukiwarka AI już działa
Opracowywane modele mają być zdolne do nauczenia się sposobu funkcjonowania danej gry bez konieczności używania oryginalnego silnika graficznego na starym sprzęcie. Brzmi to naprawdę ciekawie, zobaczymy jednak co przyniesie przyszłość.
Źródło: Microsoft / Zdjęcie otwierające: Microsoft, materiał własny