Stajemy się debilami? Zdolność do skupienia uwagi sukcesywnie się pogarsza

pch24.pl 2 tygodni temu

Zdolność do skupienia uwagi sukcesywnie się pogarsza – powiedziała PAP elektroakustyczka Karolina Pondel-Sycz. Wskazała, iż szybkie tempo życia, wszechobecność technologii oraz rozwój sztucznej inteligencji mogą przyczyniać się do coraz krótszego i mniej efektywnego skupienia.

Karolina Pondel-Sycz była prelegentką 8. Śląskiego Festiwalu Nauki w Katowicach. Podczas swojego wykładu omówiła zagadnienia związane z postępem sztucznej inteligencji (AI) oraz jej wpływu na ludzi. Wskazała, iż najnowocześniejsze modele AI rozwijają się w kierunku lepszego zapamiętywania i analizowania kontekstu, co czyni je coraz bardziej skutecznymi w zadaniach wymagających skupienia i uwagi.

Te najnowocześniejsze modele AI bazują na imitacji tego, w jaki sposób człowiek jest w stanie skupić uwagę i analizować kontekst wypowiedzi, kontekst zdania i zapamiętywać (…) Są w stanie tę uwagę coraz lepiej skupiać, coraz dłużej, i dzięki temu stają się coraz lepsze – wyjaśniła w rozmowie z PAP Pondel-Sycz z Politechniki Warszawskiej i Fundacji Marsz dla Nauki.

Jednocześnie zauważyła, iż użytkowanie AI może negatywnie wpływać na zdolność człowieka do skupiania uwagi. Pondel-Sycz podkreśliła, iż najnowsze badania wskazują na stopniowe pogarszanie się tej zdolności w społeczeństwie. Według specjalistki z roku na rok, ludzie mogą skupić swoją uwagę na coraz krótszy czas i coraz mniej informacji analizować.

Mam specjalne infografiki, które mają nas ostrzegać przed tym, iż nasza uwaga się degraduje na podstawie „okna uwagi”, czyli tego jak długo swoją uwagę może skupić złota rybka. Jest to 9 sekund. My sukcesywnie zbliżamy się po prostu do skupienia uwagi złotej rybki – powiedziała Pondel-Sycz.

Pogarszająca się zdolność do utrzymania uwagi ma negatywny wpływ m.in. na wyniki edukacyjne. Według specjalistki skupienie jest niezbędne do efektywnego procesu nauczania, badania i rozwiązywania problemów, a jego brak prowadzi do zaników umiejętności potrzebnych do twórczego myślenia i innowacyjności. – Nasza umiejętność skupienia może zaniknąć i być może nie odkryjemy, na przykład skutecznego leku na raka – podkreśliła.

Rozwój AI ma również swoje implikacje w kontekście zawodowym. Jak wskazała specjalistka, w pewnych dziedzinach AI wspiera specjalistów, ale nie zastępuje ich w pełni. Jako przykład podała medycynę, w której system sztucznej inteligencji wspomaga, a także szybciej analizuje wyniki badań.

Jednak musi być przy tym procesie lekarz, który wykona badanie, wprowadzi do systemu wynik, który to później też przeanalizuje i zatwierdzi – tłumaczyła. W innych obszarach, takich jak programowanie, AI jest w stanie automatyzować proste zadania, ale nie osiąga jeszcze poziomu kreatywności i umiejętności tworzenia nowych rozwiązań, który cechuje ekspertów.

Specjalistka poruszyła również temat wpływu AI na kulturę i sztukę. Narzędzia AI mogą generować muzykę lub teksty piosenek, jednak ich różnorodność jest ograniczona w porównaniu do dzieł tworzonych przez ludzi.

Istnieje nowe narzędzie, za pomocą którego możemy wygenerować piosenkę z tekstem, którą śpiewamy naszym głosem. Jednocześnie obserwujemy, iż styl wygenerowanych piosenek czy muzyki jest podobny i mniej różnorodny niż to, co tworzą ludzie – zauważyła Pondel-Sycz.

Specjalistka podkreśliła konieczność regulacji związanych z wykorzystaniem technologii takich jak np. deep fake. Ich potencjalne zastosowanie w celu tworzenia fałszywych nagrań czy wypowiedzi niesie ryzyko nadużyć. – To musi być regulowane i też powstają na to różne zabezpieczenia, na przykład modele AI do wykrywania deep fake. (…) Również rozwijane i tworzone są systemy i narzędzia, które pomogą wykrywać to czy dana praca została napisana, na przykład przez ucznia, czy przez ChatGPT – podsumowała.

Źródło: PAP / Julia Szymańska

Nadużywanie telefonów to olbrzymie ryzyko. Ekspert: mózg dziecka nie jest na to gotowy

Idź do oryginalnego materiału