Texas Instruments kończy erę wafli 150 mm – 400 osób straci pracę

itreseller.com.pl 2 dni temu

Texas Instruments (TI) rozpoczął proces zamykania swoich najstarszych zakładów produkcyjnych w Dallas i Sherman w Teksasie. W wyniku restrukturyzacji zatrudnienia, związanej z wycofaniem z użycia linii wytwarzających wafle 150 mm, pracę straci około 400 osób. Firma zapewnia, iż to część zaplanowanego wcześniej procesu przejścia na nowoczesne faby 300 mm, w które inwestuje ponad 60 mld USD.

Restrukturyzacja po rekordowych inwestycjach

Jak poinformowała lokalna stacja KXII, decyzja o zwolnieniach została ogłoszona 25 września. Zamykane fabryki 150 mm to jedne z ostatnich tego typu w Stanach Zjednoczonych. Dla Texas Instruments ich wygaszenie stanowi symboliczne zakończenie epoki starszych technologii produkcyjnych.

Jeszcze w styczniu 2025 r. firma podpisała z administracją prezydenta Bidena umowę w ramach programu CHIPS and Science Act, dzięki której otrzymała 1,61 mld USD wsparcia publicznego. Środki te mają wesprzeć inwestycje o łącznej wartości 18 mld USD w rozwój nowych fabryk półprzewodników w Teksasie i stanie Utah.

Największy nacisk położono na rozbudowę kompleksu w Sherman, który stanie się jednym z kluczowych centrów produkcyjnych w USA. Wartość inwestycji w tym miejscu sięga 40 mld USD, a projekt obejmuje budowę czterech fabryk, z czego SM1 i SM2 są już bliskie ukończenia, natomiast SM3 i SM4 pozostają na etapie planowania.

Nowe fabryki, nowe procesy technologiczne

Nowe zakłady Texas Instruments będą wykorzystywać wafle 300 mm, co pozwoli zwiększyć efektywność i ograniczyć zużycie energii oraz materiałów w przeliczeniu na jeden układ scalony. Fabryki w Sherman mają produkować układy o litografii 65–130 nm, stosowane m.in. w sektorze motoryzacyjnym i automatyce przemysłowej. Z kolei zakład w Lehi (Utah) skupi się na produkcji układów analogowych i procesorów wbudowanych w technologiach 28–65 nm.

Choć część pracowników z likwidowanych zakładów miała nadzieję na przeniesienie do nowych fabryk, nie wszyscy znajdą tam zatrudnienie. Anonimowy pracownik cytowany przez KXII powiedział, iż pracownikom obiecywano pierwszeństwo w rekrutacji, jeżeli pomogą w wygaszeniu starych linii, ale firma nie była w stanie zagwarantować stanowisk wszystkim.

W odpowiedzi na pytania mediów Texas Instruments podkreślił, iż decyzja ma charakter strategiczny.

„Regularnie analizujemy, jak możemy działać efektywniej i wspierać długofalową strategię firmy. Zmiany obejmują finalne etapy planowanego, wieloletniego procesu zamknięcia naszych zakładów 150 mm w Dallas i Sherman. Naszym priorytetem pozostaje wsparcie długoletnich pracowników w tym przejściu” – poinformowała spółka w oświadczeniu.

Apple i TI rozszerzają współpracę

W sierpniu Texas Instruments ogłosił również rozszerzenie współpracy z Apple. Firma z Cupertino ma być jednym z głównych odbiorców komponentów z nowych fabryk w Sherman i Lehi. W ramach partnerstwa TI zobowiązał się do wsparcia dodatkowych instalacji sprzętowych w tych lokalizacjach, co ma wzmocnić dostawy układów analogowych do urządzeń Apple, w tym do serii iPhone i MacBook.

Idź do oryginalnego materiału