Transformacja cyfrowa wśród mikrofirm w powijakach. Ale im większa firma, tym lepiej

homodigital.pl 10 miesięcy temu

Transformacja cyfrowa wśród mikrofirm jest ciągle w powijakach – około jednej trzeciej najmniejszych firm nie wdrożyło u siebie żadnej istotnej technologii cyfrowej, a średnia dla mikrofirm to niecałe dwie. Na szczęście jednak widać pewną korzystną prawidłowość: im większa firma, tym z zaawansowaniem w transformacji cyfrowej jest lepiej – tak wynika z najnowszego raportu Banku Gospodarstwa Krajowego.

Polska jest niestety w ogonie Unii Europejskiej, jeżeli chodzi o adaptację technologii cyfrowych – nasz kraj zajmuje dopiero 24 na w sumie 27 pozycji w The Digital Economy and Society Index (DESI), a tylko nieco ponad 40% osób w Polsce może się pochwalić choćby podstawowymi umiejętnościami cyfrowymi, co daje nam trzecie miejsce od końca, przed Rumunią i Bułgarią.

Transformacja cyfrowa w MŚP: im większa firma, tym lepiej

W jakiejś mierze te statystyki znajdują odzwierciedlenie w jakości transformacji cyfrowej małych i średnich przedsiębiorstw (MŚP), zwłaszcza tych najmniejszych, czyli mikrofirm. Bank Gospodarstwa Krajowego w swoim badaniu przepytał 1000 mikro, małych i średnich firm o stosowanie dziewięciu podstawowych technologii cyfrowych. I okazało się, iż przeciętna mikrofirma wdrożyła 1,82 takich technologii.

Wśród najmniejszych firm szczególnie popularne są media społecznościowe. Niemal połowa takich firm wykorzystuje social media do marketingu i promocji, a niemal jedna trzecia – do rekrutacji. Popularne jest też przetwarzanie w chmurze (38%), narzędzia do komunikacji wewnętrznej (31%) i fakturowanie elektroniczne (22%). Pozostałe technologie cyfrowe są używane przez niewielki ułamek mikrofirm (poniżej 5%).

Wśród małych firm jest zdecydowanie lepiej. Przeciętnie korzystają one z przeszło czterech technologii cyfrowych i są szczególnie mocne w wykorzystaniu mediów społecznościowych do rekrutacji (84% z nich z tego korzysta) oraz narzędzi do komunikacji wewnątrzfirmowej (82%). Spośród kategorii, w których mikrofirmy były szczególnie słabe, małe firmy w znacznym stopniu korzystają z handlu internetowego przez własną stronę (24%).

Najlepiej jest oczywiście w firmach średnich – z największym kapitałem, często z własną kadrą IT. Tutaj adaptacja każdej z podstawowych technologii cyfrowych nastąpiła w nie mniej niż w co trzeciej firmie. Najczęściej używane były media społecznościowe. Klasyka to wykorzystanie w celach rekrutacji (87%), ale także jako systemu do komunikacji wewnątrz firmy (86%) i usług chmurowych (80%).

Plany – głównie social media, ambitnie także dla AI

Jeśli wierzyć deklaracjom firm, to największy postęp dokona się w już mocnych mediach społecznościowych. Używanie ich w celach promocyjnych w ciągu dwóch lat planuje kolejnych 33% firm, co oznacza, iż w ciągu dwóch lat z social mediów będzie korzystać już 83% MŚP. Wykorzystanie tychże mediów do rekrutacji planuje aż 41% badanych firm, co oznacza, iż za 2 lata tylko 26% firm nie będzie stosowało tej metody rekrutacji.

Ekspansja jest planowana również w usługach chmurowych. Używa ich 39% firm, a 24% planuje ich implementację.

Bardzo ambitnie wyglądają plany stosowania sztucznej inteligencji. Choć w tej chwili z AI korzysta zaledwie 4,5% badanych firm, to planuje ją wdrożyć dalszych 32%, co oznacza, iż sztuczna inteligencja awansuje na piątą pozycję wśród wdrażanych technologii cyfrowych w ciągu następnych 2 lat.

Czy wszystkie dotychczas przytoczone obserwacje z raportu są w pełni aktualne? Raport powstał na podstawie badania z czerwca 2023 (tak, tak, napisanie raportu zabrało 8 miesięcy). A przecież czas się nie zatrzymał. Przy obecnym dynamicznym wzroście popularności AI można zakładać, iż najzupełniej aktualny stan adaptacji AI jest większy. Poważniejsze mogą być też plany i pomysły na wykorzystanie AI w przyszłości.

Swego rodzaju kuriozum jest fakturowanie elektroniczne. w tej chwili korzysta z niego 24% firm, a planuje je wdrożyć zaledwie dalszych 11%. Dlaczego tak mało? Przecież fakturowanie elektroniczne ma stać się obowiązkowe już w połowie 2024 roku. Być może w badanej próbie istotny był procent firm, które nie są płatnikami VAT (co jest możliwe przy sprzedaży poniżej 200 tysięcy złotych rocznie)?

Wdrażać? Tak, ale potrzeba specjalistów. I finansowania!

Jakie są najważniejsze bariery w cyfryzacji? Przy obecnych trendach na rynku pracy dla specjalistów IT może trudno to uwierzyć, ale numerem jeden jest… niedobór informatyków na rynku pracy.

To problem, który jest szczególnie dotkliwy dla średnich firm, które e względu na swój rozmiar i potrzeby informatyczne powinny już mieć własny zespół informatyków. Dla niemal 53% z nich braki informatyków to istotna bariera, podczas gdy podobną barierę dostrzega tylko 42-43% mniejszych firm. Ale one częściej korzystają z kadry firm zewnętrznych.

A zatrudnienie informatyków nie jest tanie. Przeciętna płaca brutto w sektorze ICT przekracza 12 tysięcy złotych.

Drugą z największych barier jest brak możliwości finansowania procesu cyfryzacji – widzi ją 4 na 10 przebadanych MŚP i to niezależnie od wielkości.

Braki kompetencji cyfrowych: programowanie, analiza danych, zarządzanie projektami IT

Jakich kompetencji wśród pracowników brakuje firmom, by przyspieszyć transformację cyfrową? Przede wszystkim umiejętności programowania – ten brak odnotowuje 51% badanych firm z sektora MŚP. Na liście braków umiejętności druga jest analiza danych (32,7%), a umiejętność zarządzania projektami z wykorzystaniem narzędzi IT jest trzecia (31,7%).

Niedawno pisaliśmy o tym, co decyduje o tym, czy firma potrzebuje data scientista.

A jak sobie firmy z tymi brakami radzą? Najczęściej zlecają zadania kompetentnym osobom z zewnątrz – tak robi 45% firm. Szkolenia zewnętrzne dla pracowników są mniej popularne, bo robi je 30% firm, ale kolejne aż 30% ma takie plany na przyszłość. Rekrutację odpowiednich pracowników przeprowadza tylko 12% firm, a dalszych prawie 16% planuje taki ruch.

Cyfryzacja dobra dla firmy, wpływ na zatrudnienie niewielki

Nawet jeżeli firmy są na początku transformacji cyfrowej, to większość z nich (56%) uważa, iż będzie ona miała pozytywny wpływ na działanie firmy. Przeciwnego zdania jest nieco ponad 20% podmiotów.

Większości firm nie spodziewa się dużego wpływu transformacji cyfrowej na zatrudnienie. Aż 70% MŚP uważa, iż zatrudnienie pozostanie bez zmiany. Spadku spodziewa się co piąta firma, a wzrostu – co dziesiąta.

Na pewno jednak cyfryzacja zwiększy zapotrzebowanie na usługi firm szkoleniowych. Aż 61% firm spodziewa zwiększonego zapotrzebowania na szkolenia w związku z wprowadzaniem technologii cyfrowych.

Źródło zdjęcia: Engin Akyurt/Unsplash

Idź do oryginalnego materiału