Kwiecień 2025 okazał się rekordowym miesiącem dla TSMC. Spółka odnotowała historycznie najwyższy przychód, co potwierdza jej kluczową rolę w globalnym łańcuchu dostaw półprzewodników – zwłaszcza w kontekście rosnącego zapotrzebowania na chipy dla sztucznej inteligencji.
Historyczny wynik finansowy
TSMC (Taiwan Semiconductor Manufacturing Company) opublikowało 9 maja dane finansowe za kwiecień 2025 roku, według których przychody spółki wyniosły 349,6 miliarda dolarów tajwańskich, czyli około 11,6 miliarda dolarów amerykańskich. Oznacza to wzrost o 22,2% w porównaniu do marca oraz imponujące 48,1% w ujęciu rok do roku – co stanowi najwyższy miesięczny wynik w historii firmy.
Równie silnie prezentują się dane skumulowane – od początku roku TSMC wygenerowało przychody na poziomie 1,1888 biliona dolarów tajwańskich (ok. 39,2 mld USD), co oznacza wzrost o 43,5% względem analogicznego okresu ubiegłego roku. Firma bije tym samym rekordy także w ujęciu kwartalnym i rocznym.
Popyt na procesy 5 i 3 nm, presja kursowa i polityczna niepewność
Za świetnymi wynikami stoją głównie dwa czynniki: bardzo silny popyt na zaawansowane procesy litograficzne 5 nm i 3 nm oraz wzmożone zamówienia firm, które przyspieszają zakupy przed wejściem w życie nowych ceł i regulacji handlowych. TSMC podkreśliło na ostatnim spotkaniu z inwestorami, iż oczekuje przychodów w II kwartale na poziomie od 28,4 do 29,2 miliarda USD – co oznacza kwartalny wzrost o około 12,75%, a także wyższy wynik niż przewidywały analizy rynkowe.
Szacowana marża brutto TSMC ma wynieść od 57 do 59%, a marża operacyjna utrzymać się w zakresie 47–49%. Tak wysoka rentowność świadczy o utrzymującej się przewadze technologicznej firmy.

Jednocześnie zarząd ostrzega przed ryzykami kursowymi. Ze względu na fakt, iż większość transakcji TSMC jest rozliczana w dolarach amerykańskich, umacniający się dolar tajwański może negatywnie wpłynąć na rentowność. Każdy 1% aprecjacji TWD przekłada się na spadek marży operacyjnej o 0,4 punktu procentowego.
Okno dla chipów AI, ale geopolityka wciąż niepokoi
Dodatkowym czynnikiem wzrostu może być tymczasowe „okno eksportowe” otwarte przez propozycję administracji Donalda Trumpa, która zakłada rewizję ograniczeń eksportowych chipów AI wprowadzonych za czasów prezydentury Joe Bidena. jeżeli do zmian faktycznie dojdzie, TSMC – dla którego AI „stanowi” już około 20% przychodów – może liczyć na wzrost zamówień krótkoterminowych. Niemniej jednak, na horyzoncie pojawiają się bardziej rygorystyczne regulacje, które mogą długofalowo ograniczyć możliwości sprzedażowe firm z sektora.