Twarde dane z Ukrainy o użyciu nowych technologii wojskowych - dronów. Wnioski?

prywatnik.pl 1 rok temu

Poza cyberoperacjami użycie dronów jest jednym z obszarów technologii wojennych, które podlegają szybkiej ewolucji. Do tej pory narzędzia te nigdy nie były stosowane na dużą skalę w złożonych środowiskach, w realistycznych scenariuszach pola bitwy. Nic dziwnego, iż nie ma rzeczywistych danych na temat wydajności dronów. Doprowadziło to do rozwoju przemysłu w różne strony. Na szczęście w końcu mamy trochę twardych danych. Znakomity raport RUSI: „Preliminary Lessons in Conventional Warfighting from Russia's Invasion of Ukraine: February – July 202” nie jest poświęcony nowym technologiom, ale jest pierwszą na świecie konkretną i praktyczną oceną wykorzystania dronów w realistycznych scenariuszach pola walki. Można z niego wyciągnąć wiele ważnych wniosków. Potwierdza niektóre wcześniejsze intuicje i unieważnia niektóre inne.

Słowa ostrzeżenia.

  1. Raport nie jest poświęcony nowym technologiom ani dronom (ale wciąż zawiera dane warte uwagi).
  2. Konflikty są różne, tylko dlatego, iż coś jest/nie jest używane w określony sposób w ramach jakiegoś scenariusza, nie oznacza, iż ​​obserwacje są ostateczne i muszą przekładać się “uniwersalnie” na inne wydarzenia w przyszłości.
  3. Użycie to kwestia technologii, ale także strategii, taktyki, operacji, środowiska, rzeczy typu pogoda itp., a więc wielu zmiennych.

Jak korzystać z dronów

Drony można wykorzystywać na wiele sposobów. Drony lub pojazdy autonomiczne mają czujniki i kamery, mogą też mieć pewne cechy autonomii. W warunkach cywilnych można ich używać do dostarczania poczty lub pizzy, kręcenia filmów itp. W użyciu na polu bitwy te same technologie mogą być ponownie wykorzystane do rozpoznania (ISR), wspomagania namierzania i dostarczania śmiercionośnych lub niszczycielskich ładunków (w tym materiałów wybuchowych).

Dalsze dane i obserwacje pochodzą z w/w raportu lub są na jego podstawie.

Jak drony są wykorzystywane na polach bitew rosyjskiej wojny na Ukrainie

Na Ukrainie bezzałogowe statki powietrzne do namierzania celu wykorzystywano na różne sposoby. Pod ciężkim ostrzałem działalność człowieka jest obarczona ogromnym ryzykiem. UAV zapewniają widoczność i były szeroko stosowane. Komercyjne (przystosowane) quadkoptery, ale także „SKIF (UA), Orlan-10 (RU) … były szczególnie cenne, ponieważ mogły latać na średnich wysokościach, były zbyt tanie, aby mogły być ekonomicznymi celami dla obrony powietrznej, i zapewniały obszerne zdjęcia umożliwiające szybkie i responsywne strzały”.

Obserwacje.

Większość dronów ginie szybko. Ostatecznie 90% UAV jest tracona. Ich żywotność jest bardzo ograniczona.

„Średnia długość życia quadkoptera wynosiła około trzech lotów. Średnia długość życia stałopłata UAV wynosiła około sześciu lotów. Wykwalifikowane załogi, które odpowiednio zaprogramowały tor lotu swoich UAV, aby zbliżały się do celów osłoniętych terenem i innymi cechami mogłyby wydłużyć żywotność platform".

Co to znaczy? Trzeba je stosować w taki sposób, by można je łatwo “zużyć”. Czyli dostępne w dużych ilościach. Tylko ~30% misji UAV kończy się sukcesem.

W pewnym momencie rosyjskie drony były mocno wyśmiewane (umiejętna operacja informacyjna/propaganda?), ale wydaje się, iż przez cały czas mogą być skuteczne. Jak ostatnio widzieliśmy, Rosja również stara się zrekompensować irańskimi szahedami („latające bomby” to chyba tu bardziej odpowiednia nazwa niż „drony kamikaze” czy amunicja krążąca”?).

Jak się bronić? „Biorąc pod uwagę, iż krążąca amunicja wycelowana w lotniska, krytyczną infrastrukturę krajową i inne cele jest wyjątkowo mała i leci nisko, czujniki na wysokości, takie jak radar AESA w F-35, są idealne do wykrywania tych celów. Jednocześnie stosowanie F-35 przeciwko takim celom byłby całkowicie niewłaściwym”.

Obrona musi być prowadzona przy użyciu taniej i specjalistycznej technologii przeciwdronowej, przede wszystkim dzięki walki elektronicznej. Rzeczywiście, raport wspomina, iż ​​użycie dronów w środowisku walki elektronicznej (tj. zagłuszania) jest trudne.

Wnioski

Co to znaczy? Drony są bardzo przydatne w obronie i ataku. Ale bardzo ważne jest, aby mieć ich dużo (duże ilości). Oznacza to, iż muszą być tanie. Jak już teraz wiemy, UAV mogą być również używane do wysycenia systemów obrony przeciwlotniczych. To wtedy, gdy duża liczba (duża ilość!) przeciąża zdolność obronną. O to chodzi. Wyobraź sobie, jak obronić miasto przed 10.000 zbliżających się egzemplarzy amunicji krążącej. O tym scenariuszu mówiłem w marcu na Radzie ds. Obronności/NRR.

Kompletnie nie ma sensu wydawać drogiej broni na coś taniego i to w dużych ilościach. Droga amunicja gwałtownie się skończy, a to może zostać przejętym przez agresora.

To jest strategia sama w sobie: ilość staje się jakością, jak powiedziałby Marks.


Kolejne ważne wnioski: drony muszą „być dostępne na dużą skalę”, a „duża liczba żołnierzy musi wiedzieć, jak używać tych narzędzi”. Z tego powodu: „tempo zużycia tych zdolności wymaga bezwzględnego uproszczenia i racjonalizacji, aby mogły być produkowane na dużą skalę i tanio”. Czyli: prostota użycia, prosta ścieżka decyzyjna.

Prawdopodobnie dobrym pomysłem jest posiadanie odpowiedniej możliwości jailbreak w celu reflashowania systemu komercyjnych (sklepowych) dronów w celu wyłączenia wbudowanych ograniczeń na prędkość, wysokość lotu, albo geofence.

W Polskich warunkach sugerowałem, by opracowywały to Wojska Obrony Terytorialnej. Ale można też zrobić w innych jednostkach i WOT przekazać gotowe plany/schematy.

Szybkość podejmowania decyzji ma znaczenie, jednostki hierarchiczne są szkodliwe.

Ścieżka decyzyjna musi być bardzo uproszczona, w przeciwnym razie główna zaleta korzystania z dronów – szybkość – zostanie utracona. A wtedy można stracić znacznie więcej. Decyzje muszą być podjęte na niskim szczeblu.

Wojny polegają na kontroli – ostatecznie robisz się to jednostkami lądowymi.

Zakończę cytatem z raportu o używaniu pancerzy, aby uzyskać adekwatną perspektywę:

„toczyła się debata na temat tego, czy wojna dowodzi użyteczności, czy też przestarzałości różnych systemów uzbrojenia: amunicji krążącej kontra artyleria lub ATGW kontra czołgi. Te debaty są w dużej mierze bez znaczenia. Starsze systemy, od czołgów T-64 po BM-21 Grad MLRS, okazały się najważniejsze dla przetrwania Ukrainy. Nie oznacza to jednak, iż historyczne koncepcje użycia tych systemów pozostają wskazane”.

Chodzi tu prawdopodobnie o „nietoczenie poprzedniej wojny”.

Ostateczny wniosek

To jest prawdopodobnie najważniejsza konkluzja z punktu widzenia technologii.

Dużo dronów. Tanich. Łatwych w użyciu. Z prostą ścieżką decyzyjną decyzyjnymi.

Idź do oryginalnego materiału