Podczas przesłuchania w Senacie USA poświęconego sztucznej inteligencji, CEO AMD Lisa Su przyznała, iż choć Stany Zjednoczone wciąż dominują w dziedzinie chipów AI, Chiny zbliżają się coraz szybciej. Jej wypowiedź to nie tylko diagnoza obecnej sytuacji, ale także ostrzeżenie przed samozadowoleniem w obliczu dynamicznych zmian technologicznych i geopolitycznych.
USA na prowadzeniu, ale nie na długo?
W trakcie senackiego wysłuchania na temat sztucznej inteligencji, Lisa Su – prezes i dyrektor generalna AMD – podkreśliła, iż Stany Zjednoczone wciąż dysponują najbardziej zaawansowanymi układami do przetwarzania AI, a krajowy przemysł półprzewodników pozostaje liderem światowym. Jednak zaznaczyła również, iż „Chiny rzeczywiście nas doganiają” i dodała:
„Wyniki można osiągnąć na wiele sposobów. choćby bez najlepszych chipów można osiągać bardzo wiele”.
Oprócz Su, w wysłuchaniu uczestniczyli także Sam Altman, CEO OpenAI, oraz Brad Smith, prezes Microsoftu. Altman ostrzegł, iż przewaga USA w dziedzinie AI jest realna, ale stosunkowo niewielka – Chiny rozwijają się w tej dziedzinie „szybciej, niż się wielu wydaje”.
Surowce, fabryki i bezpieczeństwo narodowe
Lisa Su odniosła się także do kwestii lokalizacji i bezpieczeństwa łańcucha dostaw półprzewodników. Jej zdaniem, polityka reindustrializacji sektora chipowego w USA dopiero się zaczęła.
„To tylko punkt wyjścia – trzeba zbudować cały ekosystem: od zaawansowanej litografii, przez pakowanie, po testy końcowe. Wszystkie te elementy muszą mieć silne ogniwa w USA”, zaznaczyła.
Su podkreśliła także znaczenie sojuszników technologicznych Stanów Zjednoczonych – zarówno w zakresie produkcji (np. Tajwan i Korea Południowa), jak i współpracy R&D. Jej zdaniem odporność globalnego łańcucha dostaw zależy w dużej mierze od tej międzynarodowej współpracy.
AI i polityka handlowa
W przeddzień wysłuchania Departament Handlu USA zapowiedział wycofanie niektórych ograniczeń w eksporcie chipów AI do Chin, które wprowadziła administracja Bidena. Zdaniem urzędników, dotychczasowe przepisy były zbyt złożone i mogły zahamować innowacyjność amerykańskich firm. Nowe regulacje mają być prostsze i mają „stymulować innowacje oraz wzmacniać dominację USA w AI”.
Lisa Su odniosła się do tego, podkreślając potrzebę znalezienia balansu między bezpieczeństwem narodowym a pragmatyzmem regulacyjnym:
„Pewne ograniczenia są konieczne – to nie tylko technologia, to także kwestia bezpieczeństwa. Ale potrzebujemy jasnych i możliwych do wdrożenia zasad”.