Work-life balance. Gdy ignorujesz ostrzeżenia, iż twój komputer nie działa prawidłowo, w końcu ulegnie awarii. Tak samo jest z mózgiem

geek.justjoin.it 2 lat temu

Równowaga między życiem zawodowym a prywatnym (ang. work-life balance) nie jest tym, czym większość ludzi myśli, iż jest. Oto porady doświadczonego HR-owca na temat tego, jak zachować równowagę w życiu.

Wszyscy chyba zgodzą się z tym, iż równowaga między pracą a życiem osobistym jest bardzo ważna. Jednak niewielu z nas pojmuje tak naprawdę jej istotę. Nierozsądny jest ten, kto wierzy, iż zasada work-life balance sprowadza się do trybu „8 godzin snu, 8 godzin pracy i 8 godzin odpoczynku” – dla wszystkich i bez wyjątków.

Chodzi tu bardziej o wewnętrzną równowagę każdego człowieka i jego dążenie do samorealizacji w różnych sferach życia. A kiedy ta równowaga w zakresie wszystkich podstawowych potrzeb (dotyczących nie tylko pracy i rodziny – o czym później) zostaje zaburzona, człowiek nieuchronnie doświadcza stresu i problemów, zarówno w pracy, jak i życiu osobistym.

Przy okazji – możliwość godzenia życia zawodowego z prywatnym zajmuje bardzo wysokie miejsce na liście rzeczy, których programiści oczekują od dobrego miejsca pracy. Według raportu HackerRank Developer Skills, czynnik ten znajduje się na drugim miejscu – jest choćby ważniejszy, niż dobra płaca.

Pierwszy krok ku zrozumieniu work-life balance

Już od 12 lat prowadzę konsultacje w zakresie coachingu zawodowego (współpracuję głównie z informatykami). W tym czasie doradzałam setkom pracowników, którzy z przekonaniem twierdzili, iż brakuje im równowagi między pracą a życiem osobistym. Pytałam ich, co przez to rozumieją i co, ich zdaniem, świadczy o tym, iż ktoś ma zachowaną tę równowagę. Pytanie to zawsze wywoływało wiele dyskusji.

Czym więc jest work-life balance?

Moje własne doświadczenia i opinie wielu naukowców z dziedziny psychologii doprowadziły mnie do przekonania, iż w pierwszej kolejności należy uświadomić sobie własne cele życiowe i priorytety, a dopiero potem odpowiednio nimi zarządzać, także w kontekście pracy. Według Europejskiego Towarzystwa Psychoterapii neurotyczność (w tym kwestie granic osobistych oraz te związane z zależnością i zatrudnieniem) występowała w 2018 roku w około 80 proc. państw UE.

Przede wszystkim klucz umożliwiający dotarcie do adekwatnych priorytetów znajduje się w danej osobie, w jej „hardware”. To oznacza, iż są one częściowo dziedziczone, ale głównie są wpajane przez rodziców jako zachowania związane z przetrwaniem społecznym. Jak to zawsze bywa, pierwszym krokiem jest świadomość – musisz zdać sobie sprawę, iż równowaga w twoim życiu została zakłócona. Jak powiedziała Elle Luna: “Aby uciec z więzienia, musisz najpierw uświadomić sobie, iż w nim jesteś”.

Następnie ustal, które aspekty twojego życia nie są w równowadze i co może cię zmotywować do zmiany. W kolejnym kroku można zasięgnąć porady, jak tę równowagę utrzymać. Moja osobista rada to określenie swoich wartości i priorytetów, którym zawsze poświęcasz uwagę, energię i czas.

Według badań psychologicznych każdy człowiek ma następujące podstawowe potrzeby:

● potrzeba bycia szczęśliwym i zdrowym,

● samorozwój jako potrzeba zrozumienia świata i siebie samego,

● rodzina jako potrzeba bezwarunkowej miłości i współczucia,

● praca jako sposób na przetrwanie i źródło środków finansowych,

● życie społeczne jako potrzeba szacunku i zrozumienia w grupie,

● potrzeba autonomii (pobycia czasami z samym sobą).

To posłuży nam jako punkt wyjścia do rozwoju osobistej równowagi.

Aby określić, które z twoich potrzeb nie są adekwatnie zaspokajane, zastanów się nad tym, jakie sytuacje wywołują u ciebie negatywne emocje, rozpacz, poczucie winy itd. To są właśnie te obszary, w których doszło do zaburzenia równowagi, i od tego najlepiej zacząć.

Na przykład budzisz się (już zirytowany? dlaczego?), jesz śniadanie (rozczarowany? dlaczego?), następnie idziesz do biura, gdzie sprawdzasz maile i odkrywasz, iż musisz załatwić kilka spraw lub naprawić usterki w funkcji, którą wcześniej wdrożyłeś w swoim projekcie (jesteś rozdrażniony? dlaczego?). Poza tym musisz wprowadzić jeszcze kilka nowych funkcji do pewnej aplikacji, masz też zaplanowane spotkania ze współpracownikami i tak dalej. Spróbuj zanotować wszystkie swoje negatywne emocje.

Najlepiej podejść do tego metodycznie. Zanotuj to na papierze lub skorzystaj z dowolnego oprogramowania, które preferujesz. Następnie znajdź w sobie odwagę do przyznania, które priorytety zeszły na dalszy plan – zrób ich listę i zwróć uwagę na swoje emocje. Pomocna może być poniższa tabela:

Pod koniec tygodnia będziesz miał swoją listę luk w priorytetach. Aby to zrównoważyć, zajmij się najpierw tymi najbardziej ignorowanymi. Potem rozważ kilka naszych wskazówek (znajdziesz je na końcu artykułu), odnosząc się do tej potrzeby, która jest najsłabiej zaspokajana. Pamiętaj, iż są to tylko pewne propozycje (najbardziej podstawowe). Można je łączyć na różne sposoby lub opracować własne.

Należy mieć na względzie, iż twoje emocje są jak sygnały z mózgu. Jest to podobne do systemu powiadamiania, ale w realnym życiu. jeżeli przez dłuższy czas będziesz ignorować ostrzeżenia, iż twój komputer nie działa prawidłowo, w końcu ulegnie on awarii. Tak samo jest z ludzkim mózgiem. Udowodniono, iż ludzie, którzy nie mają zaspokojonych podstawowych potrzeb, żyją krócej i cierpią bardziej. Zdiagnozuj więc swój „komputer”, nie ignoruj własnych emocji, zwracaj baczną uwagę na to, czego doświadczasz.

Wraz ze zmianą zainteresowań i okoliczności będziesz się uczyć i dostosowywać. Baw się dobrze! Pamiętaj, aby regularnie wracać do swoich priorytetów, by zobaczyć, co się zmieniło.

Dlaczego firmy pomagają programistom w osiągnięciu work-life balance?

Oczywiście najczęściej robią to w trosce o własny sukces biznesowy. Ale dobra wiadomość jest taka, iż jest to korzystne dla wszystkich. Oto dlaczego.

Z badania Blind wynika, iż 57,16 proc. z 11 487 pracowników branży technicznej doświadczyło wypalenia.

Na podstawie swojego doświadczenia mogę powiedzieć, iż ten problem jest rzeczywiście powszechny wśród programistów. Wypalenie to bardzo poważna sprawa. Jest to stan wyczerpania fizycznego i psychicznego, który pojawia się w odpowiedzi na emocjonalne przeciążenie. Oczywiste jest, iż w tym stanie trudno jest skupić się na pracy i utrzymywać pozytywne relacje z ludźmi. Stało się to problemem dla biznesu. Ponieważ komunikacja w zespole jest zakłócona, cierpi na tym produktywność i atmosfera w pracy. Firmy starają się temu zapobiegać na różne sposoby. Wyjaśnię, jak pomagamy wspierać tę równowagę w Zoolatech, gdzie pracuję.

Idź do oryginalnego materiału