YouTube bierze ostrzejsze stanowisko w sprawie przynęty na kliknięciatwierdząc, iż usunie treści z tytułami lub miniaturami, które obiecują widzom „coś, czego film nie zapewnia”, jak zauważony wcześniej przez TechCrunch. Jak wynika z wpisu na blogu YouTube, zmiana ta „powoli” zostanie wprowadzona najpierw w Indiach, ale w „nadchodzących miesiącach” „rozprzestrzeni się na więcej krajów” – mówi rzecznik YouTube Jack Malon w oświadczeniu dla Krawędź.
YouTube twierdzi, iż te zasady będą zwalczać „rażącą” przynętę na kliknięcia, która wprowadza widzów w błąd, ze szczególnym uwzględnieniem filmów związanych z „najświeższymi wiadomościami” lub „bieżącymi wydarzeniami”. Przykładami rażącej przynęty na kliknięcia stosowanej przez firmę jest film zatytułowany „Prezydent zrezygnował!” w rzeczywistości nie dotyczy to rezygnacji ani miniatury „najważniejszych wiadomości politycznych” dołączonej do filmu niezawierającego treści informacyjnych.
Po wejściu tych zasad w Indiach YouTube będzie usuwał treści naruszające zasady, przynajmniej na początku nie nakładając ostrzeżenia na twórców. „W miarę jak będziemy przez cały czas edukować twórców, nasze wysiłki w zakresie egzekwowania prawa będą traktowały priorytetowo przesyłanie nowych filmów” – podaje YouTube.