Donald Tusk zabrał głos przed wylotem do Ankary: - Mamy do załatwienia kilka poważnych spraw. Lecę na spotkanie z prezydentem Erdoganem. Sprawa jest pierwszorzędnej wagi z punktu widzenia interesów naszego bezpieczeństwa. Będziemy rozmawiali o roli Polski, Turcji jeżeli chodzi o stabilizację w regionie - powiedział.
REKLAMA
Premier odniósł się też do rozmów USA-Ukraina: - Chyba nie przesadziłem, mówiąc, iż to poważny krok w stronę pokoju - podkreślił. - Wiemy, iż sytuacja jest niestabilna, ale strona ukraińska chyba się nie myli, iż to jest prawdziwy pozytywny przełom. Dla nas to bardzo ważne, iż zbudowano wspólny język. (...) Za wcześnie, aby ogłosić sukces, ale to poczucie ulgi jest wyraźne i wisi w powietrzu nie tylko w Warszawie - dodał.
Zobacz wideo Donald Tusk o zachętach do szkoleń wojskowych
Donald Tusk zaapelował też do PiS: - Rozumiem, iż opozycja jest rozdygotana, nie może pomóc albo nie chce, ale ważne, aby nie siać dezinformacji, bo to kwestie naszego bezpieczeństwa. jeżeli dziś ta rozdygotana opozycja nie może pomóc ojczyźnie, bo wiem, iż rządowi nie będzie chciała, to dobrze, żeby chociaż nie kłamać, nie dezinformować, bo tu każde słowo ma znaczenie - powiedział premier i wezwał, aby "chociaż nie przeszkadzać".
Czytaj także: "Obowiązkowy pobór do wojska? Czytelnicy Gazeta.pl wcale nie są zgodni".
Źródło: Wypowiedź Donalda Tuska dla mediów