Tylko 20% kobiet w IT zarabia podobnie co mężczyźni na równorzędnych stanowiskach – tak wynika z raportu SoDA. Wbrew wszelkim trendom i akcjom zachęcającym kobiety do przebranżowienia, by zaczęły zarabiać lepsze pieniądze, stawki dla pań w IT są zniechęcające.
Kobiety zarabiają mniej niż mężczyźni – tak wynika z „Raportu płacowego branży IT SoDA 2024” przygotowanego przez Organizację Pracodawców Usług IT – SoDA. Według badania aż 80% kobiet na B2B i 85% kobiet pracujących na UoP zarabia mniej od mężczyzn na tych samych stanowiskach. I nie są to małe różnice! Średnia wynosi 1076 zł (B2B) i 1365 zł (UoP), na korzyść mężczyzn, oczywiście. W najlepiej płatnych zawodach – DevOps i Cloud Engineer różnica wynosi już około 5 tysięcy.
Na jakich stanowiskach kobiety w IT zarabiają mniej niż mężczyźni?
W ramach badania przebadano płace na takich stanowiskach, jak UX/UI Designer, Project Manager (Ciekawe zawody w IT, w których nie trzeba programować), Business Analyst, Quality Assurance Engineer, Software Developer oraz DevOps Engineer/Cloud Engineer. Badanie dotyczyło 3 poziomów doświadczenia (junior, mid, senior).
Okazało się, iż niezależnie od wykształcenia, podobne zarobki kobiet i mężczyzn widoczne są tylko na stanowiskach Project Manager i Business Analyst (Zmiana pracy? Poznaj zawody w IT niewymagające programowania!). Kobiety mają też większe szanse na wyższe zarobki na stanowiskach juniorskich, ponieważ to właśnie wtedy najważniejsze jest wykształcenie – sugeruje raport.
Na późniejszych etapach w grę coraz mocniej wchodzą inne czynniki. Jakie?
Dlaczego kobiety w IT zarabiają mniej niż mężczyźni?
Jednymi z argumentów, z którymi się spotkałam w swoim życiu zawodowym jako programistki i dziennikarki tech, jest brak pewności siebie i umiejętności negocjacji wśród kobiet.
– Zaproponowałam stawkę na staż, która wydawała mi się w porządku. Gdy po trzech miesiącach miałam przejść na umowę o pracę, osoba zatrudniająca mnie wprost powiedziała, iż moja stawka jest za niska. Na szczęście mogłam jeszcze ją podnieść! – zaledwie kilka miesięcy temu wysłuchałam tej historii od znajomej zatrudnionej w IT.
Pamiętam też słowa pewnego siebie, przebojowego kolegi, który uważał się za mistrza biznesu:
– Jak nie potraficie negocjować, to wasz problem, nie nasz. Każdy zarabia tyle, na ile się wycenia! – prześmiewczym tonem podsumował moją próbę podjęcia dyskusji o różnicach w zarobkach, ale też w wychowaniu, które nam, kobietom, stereotypowo nakazuje być ułożonymi, cichymi i grzecznymi, a w mężczyznach stawia na przebojowość, a choćby agresję.
Prawda jest taka, iż przyczyn istnienia luki płacowej jest więcej. Z innego raportu No Fluff Jobs „Kobiety w IT” wynika, iż aż 79% kobiet w IT doświadczyło syndromu oszustki (Ucieczka z raju. Dlaczego ludzie odchodzą z branży IT?). Raport wskazuje też na szereg stereotypów płciowych, które utrudniają kobietom w ogóle znalezienie swojego miejsca w IT, a co za tym idzie, potencjalnie mogą wpływać na to, jak kobiety są postrzegane przez pracodawców oraz jak same siebie postrzegają.
Nie przegap najważniejszych trendów w technologiach!
Zarejestruj się, by otrzymywać nasz newsletter!
Luka płacowa w IT
Luka płacowa może być przejawem dyskryminacji płciowej. I choć opinie o przyczynach tego zjawiska są różne, fakty są takie, iż jawność wynagrodzeń zwiększyłaby szanse na wynagrodzenie adekwatne do umiejętności zawodowych, a nie społecznych.
– Wiele firm wciąż nie przykłada wystarczającej wagi do zniwelowania związanej z płcią luki płacowej. Jedną z dobrych praktyk zmniejszających różnice płac jest dążenie do maksymalnej transparentności widełek wynagrodzeń, jasnych i dostępnych dla wszystkich pracowników firmy – podsumowuje Marta Kępa, Executive Director w SoDA.
Zmiany związane z jawnością wynagrodzeń wejdą do polskiego prawa już w 2026 r. Czy do tego czasu firmy zaczną z większą otwartością traktować temat pieniędzy, czy znajdą kolejne sposoby, by zwiększać lukę płacową? Jak wynika z jednego z naszych tekstów, zarobki w IT to ciągle tabu.
Autor zdjęcia: zinkevych