Podstawowa rada rekrutera: nie udawaj na rozmowie!

geek.justjoin.it 1 rok temu

– W sektorze technologicznym rzadko kiedy pracujemy indywidualnie, najczęściej dołączamy do większych zespołów i jeżeli już na wstępie będziemy udawać kogoś, kim nie jesteśmy, gwałtownie skończy się to frustracją i zmęczeniem zarówno po naszej stronie, jak i naszych współpracowników — uważa Szymon Domirski. Talent Acquisition Director w Concentrix.

W rozmowie dotyczącej pozyskiwania talentów do IT i przygotowania do rekrutacji wzięli udział:

  • Szymon Domirski. Talent Acquisition Director, EMEA Software Solution Center w Concentrix
  • Katarzyna Bieńczyk. University/Emerging Talent Campus Recruiter w Concentrix

Na czym polegają role Talent Acquisition Directora oraz Campus Recruitera w praktyce?

Szymon: Gdyby posłużyć się książkową definicją, moja rola polega na rekrutacji talentów, które zabezpieczą wymogi biznesowe w obszarze produkowania systemu na potrzeby wewnętrzne i zewnętrzne w mojej organizacji.

Sprowadzając to jednak na ziemię, mogę powiedzieć, iż tworzę strategie koncepcyjne, egzekwuję ich wdrażanie oraz kieruję zespołem zaangażowanych profesjonalistów zajmujących się pozyskiwaniem talentów dla Concentrix. Moją pracą i pasją jest łączenie najlepszych oraz najzdolniejszych osób z rolami, które wpływają na przyszłość naszej firmy.

Jeśli chodzi o zakres działań, w obszarze Software Solutions w Concentrix rekrutujemy obiecujących kandydatów z regionu EMEA i spoza niego. w tej chwili w teamie są osoby z Polski, Rumunii, Bułgarii, Hiszpanii, Wielkiej Brytanii i Niemiec. Pracujemy nad powiększeniem zespołu zarówno o doświadczonych software deweloperów, jak i specjalistów związanych z obszarem security, uczenia maszynowego, data science i analityki danych. Jednym z najlepszych elementów naszej pracy jest duża różnorodność kulturowa prowadzonych projektów rekrutacyjnych. Każdego dnia mamy okazję poznawać ciekawych, utalentowanych i ambitnych ludzi rozważających pracę w Concentrix.

Katarzyna: Z kolei moją rolę najprościej można opisać jako łączenie studentów i absolwentów z możliwościami zawodowymi, czyli proponowanie ról w firmach na poziomie junior specialist osobom, które jeszcze się uczą bądź właśnie kończą studia. Rozwijanie relacji z uczelniami i studentami jest w Polsce bardzo istotną strategią ze względu na zwiększone zapotrzebowanie na rynku pracy i konieczność inwestycji w talenty. Pozwala ono też zrozumieć specyficzne potrzeby kandydatów na wczesnym etapie kariery.

W jaki sposób Concentrix przyciąga talenty na rynku IT?

Szymon: Jednym z działań rekrutacyjnych najczęściej wykorzystywanych przez firmy technologiczne – i Concentrix nie jest pod tym względem wyjątkiem – jest tzw. direct search. Zakłada on bezpośredni kontakt z potencjalnymi kandydatami głównie za pośrednictwem medium społecznościowego, jakim jest LinkedIn, którego używamy w pierwszej kolejności do identyfikowania talentów.

Prowadzimy również działania z zakresu zewnętrznego employer brandingu, wzmacniając rozpoznawalność marki wśród grupy docelowej, a nasze ogłoszenia można znaleźć na największych portalach branżowych, zarówno o zasięgu lokalnym i regionalnym, jak i również globalnym. Ważnym źródłem pozyskiwania wykwalifikowanych talentów jest także nasz program poleceń pracowniczych. Rekomendacje, jakie otrzymujemy od naszych specjalistów, pozwalają na bardziej precyzyjne dotarcie do osób, które są zarówno merytorycznie odpowiednio przygotowane, jak i doskonale pasują do naszej organizacji.

Czy firmom rekrutującym do IT opłaca się współpracować z uczelniami? Jak taka kooperacja wygląda?

Katarzyna: Warto zdać sobie sprawę, iż w Polsce świeżo upieczeni absolwenci uczelni technicznych mają już na koncie nierzadko kilka lat doświadczenia zawodowego. To bardzo wyróżnia nas na tle państw Europy Zachodniej, w których powszechne jest, iż najpierw się studiuje, a dopiero potem zaczyna pracę i zdobywa doświadczenie. Rynek specjalistów w naszym kraju jest dla biznesu IT bardzo atrakcyjny, a to zachęca wiele organizacji do walki o uwagę utalentowanych osób już na początku pierwszego roku studiów. Dlatego też współpracę firm technologicznych z uczelniami raczej rozpatrywałabym w kategorii must-have, niż opłacalnego dodatku. Rozwijanie relacji z uczelniami jest kluczowym elementem udanej strategii rekrutacyjnej.

Najlepiej, gdy taka kooperacja przebiega równocześnie na kilku poziomach. Jednym z nich jest kooperacja z biurami karier, organizacjami studenckimi i uczelnianymi kołami naukowymi w zakresie informowania o możliwościach, jakie firma oferuje tym, którzy dopiero wkraczają na ścieżkę zawodową. Kolejnym poziomem współpracy jest zapewnienie obecności na targach pracy oraz innych eventach typowo branżowych, jak studenckie konferencje techniczne czy hackathony. Te ostatnie często są też organizowane przez uczelnie w partnerstwie z przedstawicielami biznesu. Wszystkie te działania mają na celu dotarcie do osób, które na danej uczelni studiują bądź studiowały.

Jak ocenilibyście przygotowanie studentów na kierunkach związanych z IT? Czy polskie uczelnie mają w tej chwili dobry poziom nauczania?

Szymon: Na podstawie własnego doświadczenia zawodowego mogę z pełnym przekonaniem powiedzieć, iż uczelnie techniczne w Polsce prezentują wysoki poziom nauczania. Z pewnością czynnikiem wpływającym na tak dobrą ocenę jest od lat zacieśniana kooperacja na linii nauka-biznes. Uczelnie mają bardzo rozbudowaną współpracę z firmami o profilu technologicznym, co sprawia, iż studenci już na etapie nauki mają okazję realizować faktyczne projekty i rozwiązywać wyzwania stojące przed biznesem. To pozwala im aplikować zdobytą wiedzę teoretyczną w środowisku praktycznym.

Katarzyna: Wiedza techniczna to jedno, ale warto też zwrócić uwagę na profil osobowościowy młodych ludzi na studiach. Ze swojego kilkunastoletniego doświadczenia w pracy z uczelniami mogę powiedzieć, iż studenci to grupa bardzo zmotywowana, bardzo chętna do pracy i skłonna do ciągłego pogłębiania świeżo zdobytej wiedzy. Managerowie, których wspierałam w budowaniu zespołów, zawsze mieli o młodych pracownikach bardzo dobre zdanie i regularnie chwalili ich za zapał oraz zaangażowanie.

Jednocześnie ta chęć ciągłego rozwoju i umiejętność myślenia nieszablonowo sprawia, iż studenci tego samego oczekują od pracodawców. Firmy muszą stwarzać swoim talentom przestrzeń do tworzenia innowacyjnych rozwiązań i wykorzystywania technologii, które fascynują młode głowy, takich jak sztuczna inteligencja i uczenie maszynowe.

Do tego obecne pokolenie studentów mocno stawia także na pracę w inkluzywnym i zróżnicowanym kulturowo środowisku, zwraca ogromną uwagę na podejście pracodawców do zrównoważonego rozwoju i zmian klimatycznych, a także ceni sobie work-life balance i elastyczne formy pracy. jeżeli firma nie zaadresuje tych oczekiwań w swojej ofercie, choćby najlepsza strategia employer brandingowa nie pomoże. Na szczęście w Concentrix podchodzimy do tych potrzeb bardzo poważnie i z zaangażowaniem tworzymy nasze programy w obszarze ESG, DEI (Różnorodność, równość i integracja) oraz rozwoju zawodowego.

Idź do oryginalnego materiału