AI przyspieszyło wszystko, ale zasady rządzące rynkiem pozostały te same. Tak jak w 1998 roku, tak i dziś – jest popyt, jest podaż. A żeby biznes się spinał, produkt musi być niezawodny, dopasowany do potrzeb klienta (a najlepiej je wyprzedzać) i zoptymalizowany kosztowo.
Dlaczego to ważne? Ponieważ często, ze względu na brak opłacalności juniorzy tracą szanse na wejście do branży IT. Dane pokazują, iż liczba ofert pracy dla absolwentów spadła o około 33% r/r, co czyni obecny rynek najtrudniejszym dla młodych od 2018 roku (The Guardian).
Powody? Jak zauważa Anna Żłobicka, Recruitment Lead w Univio, są dwa główne: „AI zautomatyzowało wiele zadań, które wcześniej stanowiły naturalny punkt startu dla juniorów (…). Drugim powodem jest ogólne spowolnienie gospodarcze, które skłania firmy do ograniczania rekrutacji, zwłaszcza tam, gdzie wdrożenie juniorów oznacza dodatkowe koszty.”
Można by więc sądzić, iż firmy przeznaczą zaoszczędzone środki w rozwój ludzi i pozyskiwanie talentów w obszarze sztucznej inteligencji.
Firmy, które nie inwestują w rozwój, adopcje nowych technologii i sukcesję wiedzy, ryzykują utratę przewagi. „W Univio stawiamy na systematyczne budowanie kompetencji — zarówno przez peer mentoring, jak i programy internal mobility (wewnętrzne transfery między zespołami i obszarami) przy wsparciu tech leaderów, którzy dbają o rozwój i prowadzenie zespołów”. – mówi Marta Jarosik, Head of People and Culture.
Wiedza i umiejętności – po terminie
AI w kilka kwartałów zmieniło IT z rynku nieograniczonych możliwości w rynek trudnych wyborów. Jeszcze niedawno stanowiska juniorskie były naturalną bramą wejściową do branży. Dziś te role znikają szybciej niż uczelnie czy bootcampy zdążą się dostosować, bo firmy nie chcą zatrudniać juniorów z obecnym poziomem wiedzy.
Znajomość kodu bez kontekstu biznesowego, kompetencji miękkich i narzędzi opartych o AI, to już za mało. Firmy chcą wszystkiego naraz: niskich kosztów, szybkiej wartości biznesowej i topowych kompetencji. Problem w tym, iż nie da się mieć wszystkiego od razu, szczególnie u osób, które dopiero zaczynają.
„Przez ostatnie 2 lata widzimy spadek zatrudnienia, a choćby zwolnienia w branży IT, co zbiegło się z czasem mocnego rozwoju AI. Jednak głównym czynnikiem redukcji zatrudnienia w IT są zawirowania, które dotknęły rynki światowe. Firmy bardzo ostrożnie podchodzą do inwestycji. Projektów jest mniej, a to oznacza mniejsze zapotrzebowanie na programistów. Rynek pracy IT staje się więc coraz bardziej konkurencyjny.” – mówi Karolina Kaczor, Head of Delivery w Univio.
W takiej sytuacji najważniejszy jest świadomy rozwój wewnątrz organizacji — mentorzy i tech leaderzy, którzy nie tylko prowadzą projekty, ale też planują kompleksowe ścieżki nauki, pomagają młodym programistom zdobywać doświadczenie i stopniowo przejmować coraz większą odpowiedzialność.
Restrukturyzacja – mapa kompetencji
Wróćmy jeszcze na chwilę do przeszłości – jak wszyscy wiemy w latach 2022–2023 rynek gwałtownie przyspieszył, co m.in. wpłynęło na to, iż klienci zaczęli oczekiwać rozwiązań szybkich, bezpiecznych i tańszych. Często odpowiedzią na te potrzeby stali się specjaliści, którzy posiadają już wiedzę i umiejętności, co minimalizuje ryzyko błędu i zdecydowanie przyspiesza projekt. „Zatrudnienie juniora to zawsze inwestycja. Potrzebuje on czasu mentora, który trzeba znaleźć kosztem realizacji projektów. Dziś klienci oglądają każdą złotówkę dwa razy, więc w budżetach nie ma przestrzeni na dodatkowe koszty. (…) Doświadczeni programiści ze wsparciem AI realizują proste rzeczy szybciej. Ten typ prac dawniej trafiał do juniorów. Teraz maleje liczba zadań dla nich, a rośnie produktywność seniorów, co podnosi próg wejścia do branży.” – mówi Zbigniew Hadrian, Software Architect w Univio.
Sukcesja wiedzy i wsparcie w zmianie
W biznesie core się nie zmienił: liczy się zysk. Ale sama efektywność nie wystarczy, jeżeli zapomnimy o sukcesji wiedzy i odetniemy nowe osoby, które mogą wnieść świeżą perspektywę. Jak zauważa CEO AWS, Matt Garman: jeżeli zablokujemy wejście do branży i nie będziemy inwestować w juniorów, za 10 lat zabraknie ludzi z doświadczeniem. Tymczasem to właśnie juniorzy najszybciej adaptują nowe technologie.
Dane i fakty
- 25% polskich firm ma już udane wdrożenia AI, kolejne 40% jest w trakcie.
- 72% planuje zwiększyć inwestycje w AI w ciągu 18 miesięcy.
- 35% firm ograniczyło rekrutację juniorów.
Wniosek? Nie wystarczy wiedza ze studiów. Potrzebne są:
- kompetencje miękkie,
- umiejętność pracy z AI,
- krytyczna analiza wyników.
„Dzisiejszy junior powinien mieć solidne fundamenty techniczne, analitykę i kompetencje miękkie: współpracę, komunikację, adaptację. (…) Coraz częściej prosimy o przykłady własnych projektów z AI i o to, jak kandydat radzi sobie z ograniczeniami narzędzi. To nowy standard, który gwałtownie stanie się normą.” – mówi Anna Żłobicka, Recruitment Lead w Univio.
Czy juniorzy mają jeszcze szansę?
„Juniorzy w dalszym ciągu mają szansę na karierę w IT. Próg wejścia się zmienił – dla niektórych podwyższył, a dla innych obniżył. (…) Jeszcze ważniejsze stały się umiejętności wyszukiwania i łączenia informacji, umiejętnego korzystania z narzędzi i filtrowania danych. (…) Dzisiaj łatwiej w pracy mają inżynierowie, którzy potrafią efektywnie wykorzystać LLM, znają ich limity i potrafią się w nich poruszać.” – mówi Łukasz Biegaj, System Architect w Univio.
Możliwości wejścia do branży przez cały czas istnieje, ale wymaga gotowości do pracy w dynamicznym środowisku oraz chęci uczenia się na bieżąco. Wsparcie mentorów i tech leaderów pozwala przechodzić ten proces szybciej i bezpieczniej, a praca z AI staje się integralnym elementem rozwoju.
Umiejętności jutra
Każdy specjalista, niezależnie od ścieżki, będzie potrzebował nowego pakietu kompetencji:
- AI literacy i narzędzia generatywne,
- podstawy MLOps i chmury,
- praca z pipeline’ami danych,
- krytyczne myślenie, storytelling z danymi, etyka.
Na znaczeniu zyskają role takie jak:
- AI Interaction Specialist – nadzorujący pracę modeli,
- Data Steward – dbający o jakość danych,
- AI Tester – walidujący wyniki algorytmów.
Równolegle inne działy, takie jak PM, Delivery, HR czy marketing, zyskują nowe stanowiska: AI Project Assistant, Talent & AI Coordinator, AI Marketing Specialist. W sektorze security rośnie zapotrzebowanie na pentesterów i specjalistów DevSecOps.
Alternatywne ścieżki rozwoju w IT
Coraz większe znaczenie mają programy internal mobility, które pozwalają wejść do IT np. od strony biznesu i rozwijać się wewnątrz firmy w różnych obszarach. Daje to nad kandydatami zewnętrznymi przewagę znajomości kultury i procesów firmy. To podejście skraca czas wdrożenia, ułatwia współpracę i pomaga szybciej osiągnąć realne postępy w rozwoju.
Przykładem zmiany ścieżki zawodowej o 180 stopni jest Maciek Morawiak z Univio, który zaczynał w Univio jako Technical Office Specialist – była to pierwsza praca po technikum informatycznym i przed studiami. „Na starcie ogromne wsparcie otrzymałem od mojego managera Bartka oraz całego zespołu Office ADM, którzy pomogli mi stawiać pierwsze kroki w firmie. Po ponad roku, dzięki internal mobility, przeszedłem do roli Software Testera. Od samego początku ogromne znaczenie miało wsparcie mojego QA Leada – Kajetana oraz managerki Domi. W nowej roli zawsze mogłem też liczyć na pomoc developerów i członków zespołów projektowych, którzy chętnie dzielili się wiedzą. Kolejnym etapem był awans na Junior QA Engineera, w którym zacząłem automatyzować procesy testowe. Co było największym wyzwaniem? Adaptacja do nowych ról i praktyczne wykorzystanie wiedzy ze szkoły i studiów, a największym plusem – możliwość rozwoju w IT bez zmiany firmy.”
Drugą alternatywną ścieżką są hackathony, konkursy i praca nad wewnętrznymi projektami. Są to w tej chwili najlepsze i praktyczne sposoby na zdobycie doświadczenia, które często ważą więcej niż suchy certyfikat. „Sami organizujemy też konkurs ugotit.pl, który daje młodym programistom i naszym pracownikom przestrzeń do eksperymentowania z nowymi technologiami i testowania pomysłów w praktyce. Takie inicjatywy pomagają odkrywać talenty wewnątrz organizacji i poza nią. I niejednokrotnie przyspieszają rozwój kompetencji, które później procentują w realnych projektach.”
Odpowiadając na pytanie z początku artykułu – czy kariera w IT w dobie AI i przesycenia rynku przez cały czas jest możliwa? Z pewnością tak, trzeba tylko wiedzieć, gdzie szukać i myśleć poza utartymi schematami.









