Polacy częściej niż inne rozwinięte nacje używają AI do rozrywki, ale nieco rzadziej do pracy. Tak przynajmniej wynika z badania przeprowadzonego w przez Ipsos na zlecenie Google w przeszło 20 krajach.
Polacy używają AI w domu; w pracy nieco rzadziej
Do czego najchętniej używamy AI, to znaczy ci z nas, którzy w ogóle jej używają? Przede wszystkim do rozrywki – 87% polskich użytkowników sztucznej inteligencji wykorzystuje ją do rozrywki i zaspakajania ciekawości. To znacznie więcej niż w innych krajach rozwiniętych, gdzie rozrywka jest celem mniej niż 80% użytkowników AI. Tylko Hiszpanie mają wynik zbliżony do Polaków (84%)
Nieco rzadziej używamy sztucznej inteligencji do prywatnej komunikacji, na przykład pomocy przy pisaniu korespondencji (63%) czy nauki (49%). Tutaj jesteśmy bliscy średniej dla państw rozwiniętych.
Nieco rzadziej niż inni korzystamy z AI w pracy. Tylko 60% polskich użytkowników AI wykorzystuje ją w pracy, najczęściej do rozwiązywania problemów czy analizy skomplikowanych informacji. Jednak równie często do pisania korespondencji czy do generowania pomysłów – na przykład do „burz mózgów” ze sztuczną inteligencją.
Jesteśmy również bardzo otwarci na wiedzę o AI i nabywanie umiejętności w tym zakresie. Niemal trzy na cztery osoby pytane w badaniu deklarowało chęć dowiedzenia się więcej o AI, niemal 2/3 chciałoby się dowiedzieć, jak ta technologia może wspomóc ich karierę lub biznes, a ponad 70% włączy AI w swoje życie prywatne i związane z nim projekty.
Polacy a AI – szanse i zagrożenia
Nie oznacza to, iż podchodzimy do tej technologii bezkrytycznie. Choć większość z nas dostrzega przede wszystkim szanse związane z AI, to aż 42% odczuwa obawy. Nieco pozytywniej jest w ocenie obecnego wpływu AI na pracę. Tu przede wszystkim pozytywy dostrzega 62% osób, a negatywny raptem 13%.
Najwięcej zagrożeń dostrzegamy w zakresie bezpieczeństwa informacji i systemów – ale choćby tu więcej negatywów dostrzega raptem 18% Polaków. Nieco mniej pozytywnie oceniamy potencjalny wpływ AI na nas samych. Tylko 52% z nas spodziewa się pozytywnego wpływu tej technologii na nas i ludzi nam podobnych.
Ilu z nas korzysta z AI – czyli o ograniczeniach badania
No właśnie, a ilu Polaków korzysta z AI? Prosta odpowiedź, czyli to co podaje raport Ipsosu, to 41%. Tylko, czy aby naprawdę jest to poprawna odpowiedź? Bo tu dochodzimy do podstawowego problemu związanego z badaniem przeprowadzonym dla Google – metodologii.
Według ostatniego raportu Komisji Europejskiej o stanie tzw. Dekady Cyfrowej, podstawowe umiejętności cyfrowe ma raptem 44% Polaków. Pozostałych 56% najpewniej po prostu nie załapałoby się na badanie Ipsosu.
Szczególnie brutalnie widać to, jeżeli weźmiemy wyniki dla państw rozwijających się i porównamy je z tymi dla państw wysoce rozwiniętych. Według badania, z AI korzysta 70% Nigeryjczyków czy 71% Argentyńczyków a tylko 42% Holendrów. Czy ktoś naprawdę wierzy, iż aż tyle osób w tych krajach ma dostęp do AI i częściej używa sztucznej inteligencji niż np. posiadający w pełni zmechanizowane i częściowo zautomatyzowane gospodarstwo rolnik z Holandii? Ja niekoniecznie…
Więc ilu Polaków używa AI? Pewnie mniej więcej tych 41% z raportu Ipsosu spośród 44% Polaków mających podstawowe umiejętności cyfrowe. Czyli nieco poniżej 20%. To bardzo ogólny szacunek, ale pewnie bliższy prawdy.
Źródło grafiki: Sztuczna inteligencja, model Dall-E 3