Jak wyglądają realia polskiego freelancingu? Ile można zarobić z samych zleceń, bez stałego zatrudnienia w jednej firmie? Niedawno sprawdziła to platforma Useme, która służy “wolnym strzelcom” do zbierania zleceń i zapewnia bezpieczne rozliczanie się. Useme opublikowała raport poświęcony najpopularniejszym branżom freelancingu w Polsce w 2022 roku. Na tapet wzięto czas pracy, zlecenia i – najważniejsze – zarobki.
Freelancing zwykle kojarzy się z takimi branżami, jak copywriting, grafika i programowanie. I faktycznie, te obszary freelancerzy najczęściej wskazują jako obszar swojej specjalizacji. W artykule skupimy się na tym, jak pracują polscy programiści-freelancerzy.
Programowanie i IT a freelancing
Z raportu wynika, iż doświadczeni developerzy są w tej chwili najbardziej poszukiwanymi specjalistami na rynku. Nie wszyscy decydują się jednak na pełen etat lub współpracę B2B tylko z jednym klientem.
Wśród ankietowanych freelancerów pracę w branży IT innej niż związanej z tworzeniem stron www i sklepów internetowych deklaruje 8,2 proc. Zaliczają się do nich zarówno specjaliści od frontendu i backendu, jak i aplikacji mobilnych i webowych.
Zlecenia, które przyjmują w ramach freelancingu różnią się w zależności od wybranego języka i technologii. Są to zarówno długoterminowe współprace, jak i projekty krótkoterminowe na relatywnie proste prace.
Programiści są średnio zapracowaną grupą: 45 proc. ankietowanych zadeklarowało, iż pracuje poniżej 4 godzin dziennie. Najrzadziej ze wszystkich grup freelancerów wskazywali także kolejne rzędy wartości – od 4 do 6 godzin i więcej niż 6 godzin. Taki czas wskazało odpowiednio 18 i 12 proc. programistów.
Na ogół programiści wykonują 1-2 zlecenia w miesiącu (44 proc. ankietowanych), czasem raz na kilka miesięcy (20 proc.), co czyni to z programistów najmniej „zapracowanych” freelancerów na tle innych grup. Jest to także grupa, która najczęściej spośród wszystkich freelancerów koncentruje się na projektach długoterminowych – taką formę współpracy zadeklarowało 16 proc. ankietowanych.
Zarobki w IT. Ile zarabiają programiści-freelancerzy?
Zaskoczenia pewnie nie będzie, gdy napiszemy, iż pod względem wysokości zarobków wśród freelancerów prym wiedzie właśnie programowanie. To właśnie wśród freelancerów pracujących w IT odsetek tych zarabiających na zleceniach powyżej 10 tysięcy złotych jest najwyższy.
Jak kształtują się zarobki w IT u „wolnych strzelców”? Z raportu wynika, iż 30 proc. programistów na freelansie zarabia powyżej 10 tys. zł miesięcznie. Blisko co piąty (22 proc.) osiąga dochody pomiędzy 5 a 10 tys. zł netto. To właśnie w IT notuje się też największy odsetek freelancerów pracujących dla dużych firm (14 proc.). Powszechna obecność języka angielskiego w branży IT sprawia, iż 52 proc. Ankietowanych pracuje również dla zagranicznych klientów.
Freelancerzy w branży projektowania sklepów i stron www
Tworzenie stron z wykorzystaniem popularnych narzędzi i platform, takich jak WordPress to głównie szansa dla młodych, wciąż uczących się ludzi na dodatkowy zarobek. Świadczy o tym odsetek freelancerów przyjmujących jedno zlecenie raz na kilka miesięcy: to aż 14 proc. ankietowanych. Tworzenie stron i sklepów www to także druga branża po programowaniu, w której blisko połowa (43 proc.) ankietowanych wykonuje 1-2 zlecenia miesięcznie. Kolejne 26 proc. realizuje do 5 zleceń w ciągu miesiąca.
W tej branży jest najniższy odsetek zarobków powyżej 10 tysięcy złotych (2 proc.). 22 proc. ankietowanych zarabia do 3 tysięcy złotych, 14 proc. osiąga do 5 tysięcy dochodu, a 21 proc. – czyli o jeden punkt procentowy mniej niż programiści – zarabia do 10 tysięcy złotych.
Główną grupą klientów web developerów w Polsce są z kolei mikroprzedsiębiorcy i samozatrudnieni – stanowią oni aż 65 proc. obsługiwanych klientów i jest to najwyższy wynik wśród wszystkich branż freelancingu.
Web developerzy najrzadziej współpracują również z dużymi firmami – są to główni klienci tylko dla 3 proc. freelancerów z tej dziedziny.